Staraniowy.pl

Podobno torba mamy to kopalnia, w której znaleźć można wszystko. W końcu kto jak kto, ale mama musi być przygotowana na każdą sytuację. Jak więc wygląda przysłowiowa torba bez dna i co możemy w niej znaleźć?

Oczywiście wszystko zależy od tego, jaką mamy porę roku i w jakim wieku jest dziecko. Dzisiaj zaglądamy do letniej torby dwóch mam: niemowlaka i dwulatka.

Mama niemowlaka

Mama kilkumiesięcznego dziecka, wychodząc z nim z domu, zabiera ze sobą tyle, ile jest w stanie unieść. Oczywiście to stwierdzenie warto potraktować z dużym przymrużeniem oka – chodzi jedynie o to, że musi zabrać wszystko to, co okazuje się przydatne w czasie przebywania w domu. I co – mówiąc dosadnie – niejednokrotnie ratuje życie. A przynajmniej większość z tych rzeczy. Rzecz jasna wszystko zależy od tego, jak długo będą przebywać poza domem i gdzie się udają. Jeśli przykładowo chodzi o krótki spacer albo wyjście do znajomych, którzy także mają dzieci, sytuacja wygląda inaczej niż gdy jadą na całodniową wycieczkę za miasto. Dziś nie będziemy rozważać takich skrajnych przykładów, ale raczej „typowe” wyjście z dzieckiem – nie za długie, ale też nie za krótkie. Nie na koniec świata, ale też nie do parku po drugiej stronie ulicy. Co w takim wypadku skrywać będzie mamina torebka?

Znajdziemy tam na pewno zestaw do przewijania, czyli: pieluszki jednorazowe (co najmniej dwie), chusteczki nawilżane, krem do pielęgnacji okolic okołopieluszkowych, woreczki na zużyte pieluszki, ręcznik papierowy (przynajmniej kilka płatków) oraz pieluszkę tetrową (a może i dwie). Będzie tam z pewnością butelka z mlekiem oraz osobna butelka z wodą/herbatką/soczkiem – w zależności od tego, co pije dziecko. Danie/deser w słoiczku/jogurt/mus w tubce – coś, czym będzie można zaspokoić nagły i niespodziewany głód malca, a jeśli dziecko ma ponad pół roku – zapewne także kukurydziane chrupki lub biszkopciki. Oprócz tego oczywiście plastikowa łyżeczka i butelka z wodą – mineralną lub zwykłą, mająca pomóc w sytuacji, gdyby coś spadło na podłogę bądź trzeba by było przemyć rączki/buźkę malca. W torbie znajdzie się tez zapewne miejsce na sweterek. W czeluściach maminej torby znajdziemy dodatkowy smoczek (jeśli dziecko go używa), gryzaczek, grzechotkę czy inny gadżet do zajęcia rączek, a w czasie gorących dni – także krem przeciwsłoneczny z filtrem 50+. W torbach wielu mam niemowlaków znajdziemy także – książeczkę zdrowia dziecka.

Mama dwulatka

Tutaj sprawa nieco się komplikuje – wszystko zależy od tego, czy malec korzysta już z nocnika czy jeszcze z pieluszki. W tym drugim przypadku zestaw wygląda podobnie, jak w powyższym akapicie, w drugim przypadku – w torbie możemy znaleźć jeszcze papierowy tron (nazwa własna dla papierowych nocników, mających służyć do załatwiania potrzeb fizjologicznych poza domem). Co do jedzenia: oprócz wspomnianych dań/jogurcików/chrupek, można się tam spodziewać jeszcze plastikowego pojemnika z owocami. Bidon ze słomką lub kubek niekapek – czasami nawet dwie sztuki i dodatkowa – zapasowa para wszystkiego, co dziecko ma na sobie (body, bluzeczka, spodenki, skarpetki itp.) Wiosna i lato to czas nagłych zmian pogody – na czas niespodziewanej burzy jak znalazł będzie plastikowy płaszcz przeciwdeszczowy.

Dwulatek to osobnik wyjątkowo energiczny i część wyprawy spędzi zapewne na własnych nogach – czasami także kolanach, stąd też w zakamarkach maminej torby znajdziemy także plastry, wodę utlenioną i żel antybakteryjny. Po szalonej zabawie w piaskownicy może przecież nadejść ochota na przekąskę.  Znajdziemy tam też na pewno kilka egzemplarzy zabawek, ulubioną książeczkę czy misia. Niektóre – bardziej pomysłowe mamy – zmieszczą w torebce nawet piłkę! (wystarczy nienadmuchany balonik i zabawa gotowa). W przypadku dwuletniego szkraba przydadzą się też drobniaki. A to mijacie budkę z lodami, a to stoisko z balonami, a to automat z gumowymi kulkami – niestety, podobne punkty rzadko kiedy honorują karty płatnicze. Oczywiście oprócz tego każda mama musi pamiętać o takich przedmiotach,  jak portfel z dokumentami, telefon komórkowy, klucze oraz typowymi kobiecymi niezbędnikami, jak pomadka czy krem do rąk. To dlatego mamy wybierają torebki z wieloma przegródkami –  im więcej zakamarków, tym większa szansa, że szybciej znajdziemy poszukiwane przedmioty.

——-

Pomimo, że w maminej torebce raczej nie panuje nienaganny porządek, możecie mieć pewność, że jest wyjątkowo starannie przemyślanym projektem. Wszystko, co się w niej znajduje, jest tam z konkretnego powodu – tutaj nie ma miejsca na przypadki. Dosłownie.