Staraniowy.pl

Adopcja to długotrwała i skomplikowana procedura, podczas której brane pod uwagę są rozmaite kryteria. Jednym z nich jest zdrowie rodziców adopcyjnych – ośrodek pośredniczący w przysposo-bieniu musi mieć pewność, że są oni zdolni fizycznie do zapewnienia dziecku jak najlepszej opieki. Czy jednak choroba przewlekła – jak cukrzyca czy nadciśnienie tętnicze – przekreśla adopcję?

Kryteria adopcyjne

Proces adopcyjny przez wielu uważany jest za zbędną biurokrację. Pojawiają się stwierdzenia, że skoro dwoje ludzi pragnie przyjąć pod swój dach cudze dziecko, to należy zrobić wszystko, by im to umożliwić. A przecież ta mała, czekająca na swój nowy dom istotka już raz doświadczyła odrzucenia i nieprzygotowania dorosłych do zaopiekowania się nią. To właśnie po to, by uniknąć podobnej sytuacji przygotowanie potencjalnych rodziców do przysposobienia dziecka jest takie skomplikowane. Wywiad środowiskowy, badania psychologiczne, wielokrotne rozmowy z przedstawicielami ośrodka adopcyjnego, liczna dokumentacja – wszystko to ma na celu poznanie kandydatów na rodziców, przede wszystkim zaś ich intencji i przygotowania do nowego etapu życia. Uzyskanie przez ośrodek pewności, że nie tylko nie skrzywdzą dziecka (np. brakiem miłości czy opieki), ale też zapewnią mu wszystko, czego potrzebuje, jest najważniejszym etapem całego procesu adopcyjnego. Parze, która zgłasza chęć adoptowania dziecka, przedstawia się listę warunków, które muszą spełnić. Są to m.in. odpowiednia motywacja do adopcji, jednomyślność w decyzji, trwanie w zgodnym, kilkuletnim związku, opartym na wzajemnej miłości i szacunku, niekaralność, stabilna sytuacja finansowa, a także dobry stan zdrowia fizycznego i psychicznego.

Choroba przewlekła a adopcja

O ile większość kryteriów adopcyjnych jest zwykle szczegółowo objaśniona (np. wysokość zarobków, staż małżeński), o tyle kwestia stanu zdrowia kandydatów przynosi wiele pytań. Chętni do przysposobienia dziecka zastanawiają się, czy choroby przewlekłe, z którymi się borykają, są przeszkodą w adopcji bądź nawet całkowicie ją uniemożliwiają. Okazuje się jednak, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Nie ulega wątpliwości, że dyskwalifikowane są osoby niepełnosprawne i wymagające w codziennym funkcjonowaniu pomocy drugiej osoby. Ośrodki adopcyjne zajmują w tej kwestii jasne stanowisko: rodzic adopcyjny musi być sprawny fizycznie i mobilny na tyle, na ile wymaga tego opieka nad dzieckiem. Co jednak z tymi, którzy – mimo swej choroby – wiodą normalne życie i funkcjonują tak jak ich zdrowi rówieśnicy? Takie pytania zadają sobie szczególnie te osoby, które są pod stałą opieką lekarza, przyjmują leki i nie odczuwają na co dzień dyskomfortu z powodu swojej choroby. W tym wypadku wszystko zależy od opinii specjalisty, u którego się leczą. Ośrodek adopcyjny, otrzymując informację o chorobie kandydata na rodzica adopcyjnego, prosi w takiej sytuacji o orzeczenie lekarza o zdolności pacjenta do opieki nad dzieckiem i wychowywania go. Jeśli pacjent choruje na ciężką, nieuleczalną chorobę i trudno określić jej rokowania, wówczas istotna jest informacja o aktualnym, teraźniejszym stanie zdrowia, zdolności do pracy i samodzielnego funkcjonowania. Takie zaświadczenie lekarskie jest dla ośrodka adopcyjnego wiążące.

 Loading ...