W niektórych przypadkach własne komórki rozrodcze pary – męskie plemniki lub kobiece oocyty (a czasami obydwie) – nie mogą zostać wykorzystane podczas procedury in vitro. Wtedy ratunkiem jest możliwość adopcji komórek dawców. Odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania dotyczące tego zagadnienia!
Nasienie partnera może być zbyt niskiej jakości, mogą występować różne jego zaburzenia (m.in. niska ruchliwość lub brak plemników), które sprawiają, że wykorzystanie go w procedurze in vitro jest niemożliwe. U kobiet komórki dawczyni są wykorzystywane m.in.:
W obydwu przypadkach (komórek męskich, jak i żeńskich) komórki dawców są też rozwiązaniem, kiedy in vitro z własnymi już kilkukrotnie się nie powiodło, kiedy mamy do czynienia z obciążeniem chorobami genetycznymi a także w przypadku przebytego leczenia onkologicznego.
Tak, jak najbardziej. Całkowicie legalnie można do zapłodnienia wykorzystać plemniki i komórki rozrodcze anonimowych dawców, a nawet dokonać adopcji zarodka (podczas in vitro powstaje kilka dodatkowych zarodków, co do których pary czasem pary podejmują decyzję o oddaniu do adopcji – szczególnie, jeśli nie chcą ich przechowywać w klinice, gdyż być może nie planują kolejnych dzieci).
Czytaj także: 6 rzeczy, których nie wiesz o in vitro!
Nasienie dawców jest pozyskiwane z banków spermy, do którego mężczyźni je oddają – oczywiście dobrowolnie. Istnieją także programy dawstwa komórek jajowych – w wielu klinikach kobiety po stymulacji owulacji mogą przekazać do adopcji „nadprogramowe” komórki jajowe.
Jeśli korzystamy ze specjalnych banków – absolutnie nie. Dawstwo zawsze jest stuprocentowo anonimowe w dwie strony – dawcy nie dowiedzą się do kogo trafiły ich komórki, a biorcy nie będą mieli pojęcia czyje komórki otrzymają. Kliniki dbają jednak o to, by dawców dobrać pod kątem fenotypu, a więc podobnych
w podstawowych cechach, jak wzrost, budowa ciała, kolor włosów, oczu, grupa krwi…
Tak, dawczynią komórki jajowej może być osoba bliska, znana – siostra, przyjaciółka, jednak wiąże się to z zagadnieniami natury emocjonalnej, które z pewnością należy wziąć pod uwagę decydując się na taki krok.
Nie, kobiety oddające komórki jajowe muszą spełniać konkretne kryteria – mieć mniej niż 35 lat (niekiedy 32), być zdrowe, bez nałogów, mieć już co najmniej jedno zdrowe dziecko, prawidłowe BMI, wykształcenie minimum zawodowe/średnie. Dawczynie przechodzą także szereg badań.
Nie, mężczyzna musi być zdrowy, być w odpowiednim wieku, nie mieć nałogów oraz wykształcenie minimum średnie. Dawcy nasienia również przechodzą uprzednio badania.
Tak, koszty procedury in vitro uwzględniającej komórki od dawców z pewnością wzrosną.
Chcesz dowiedzieć się więcej o ukrytych kosztach in vitro? Przeczytasz o nich w tym artykule. (http://staraniowy.pl/vitro-ukryte-koszty-na-zwroc-uwage/)
Pozostałe artykuły w kategorii: Niepłodność
Adopcja po polsku – jakie czekają was problemy?
Czy okres świąteczny może sprzyjać staraniom o dziecko?
Skuteczne in vitro – co wpływa na sukces zapłodnienia pozaustrojowego?
Urlop macierzyński i tacierzyński w przypadku adopcji małego dziecka
Czy Polacy popierają in vitro?
Czy podwiązanie jajowodów jest odwracalne?
Koniec starań o dziecko to nie koniec świata!
Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.