Sport wyczynowy a płodność

dodany: autor: Agnieszka Leśniak Komentarze 0
sport wyczynowy a płodnosc

Mówi się, że sport to zdrowie. Aktywność fizyczna bezsprzecznie jest częścią zdrowego stylu życia, który ma wpływ na funkcjonowanie całego organizmu, a w tym – na płodność. Czy jednak obejmuje to także uprawianie sportu wyczynowo? Czy wysoka intensywność i częstotliwość treningów wspomaga płodność, a może wręcz przeciwnie? Sprawdzamy!

Sport to zdrowie?

Aktywność fizyczna stanowi bardzo ważny element zdrowia. Regularny wysiłek fizyczny niesie wiele korzyści, m.in. poprawia funkcjonowanie wielu narządów i organów (w tym – oddechowego, krążenia), zmniejsza ryzyko wielu chorób, poprawia nasz nastrój pamięć, koncentrację oraz sprawność mózgu, wzmacnia odporność, wytrzymałość, sprawność i elastyczność.

W kontekście starań o dziecko jest równie ważny, gdyż pomaga choćby redukować stres  oraz przeciwdziałać nadwadze i otyłości – a te czynniki są ogromnymi wrogami starań o dziecko. Sport to bezsprzecznie filar zdrowego stylu życia, który wpływa na stan całego organizmu, w tym – na płodność. Czy jednak zawsze i w każdej formie? Sprawdzamy!

jak wpływa sport na płodność

Sport wyczynowy a kobieca płodność

W przypadku kobiet, wyczynowe uprawianie sportu może skutkować:

  • niedowagą, która szkodzi płodności,
  • zaburzeniami hormonalnymi, które prowadzą do rozregulowania cyklu i nieregularnych miesiączek, a w skrajnych przypadkach nawet ich zaniku,
  • zaburzeniami owulacji.

Jak widać, konsekwencje bardzo intensywnego forsowania się mogą być dla płodności i całego kobiecego organizmu bardzo poważne.

Sport wyczynowy a męska płodność

W przypadku panów, bardzo intensywne uprawianie sportu (chodzi przede wszystkim o sporty wytrzymałościowe) może zmniejszyć poziom testosteronu oraz poziom hormonu luteinizującego (LH). Będzie to skutkować problemami z płodnością.

Co więcej, sport wyczynowy może negatywnie wpływać również na parametry nasienia, podobnie jak przegrzewanie jąder, do którego dochodzi w przypadku długiej jazdy na rowerze czy długich biegów (chodzi tu o przebieganie dużych dystansów, na poziomie około 50-60 km tygodniowo, a badania były wykonywane w skali roku).

męska płodność

Sport to zdrowie, ale … z umiarem

Jak w wielu przypadkach, ze sportem nie należy przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę. Zarówno brak aktywności fizycznej, jak i aktywność nadmierna i zbyt mocne forsowanie się – mogą szkodzić płodności.

W jej kontekście specjaliści zalecają wysiłek regularny, ale lekki lub umiarkowany. Nie jest zalecany zaś wysiłek długotrwały, wyczynowy, mocno obciążający dla organizmu, gdyż może on zadziałać odwrotnie – pogorszyć nasze szanse na dziecko.

Oczywiście zawodowi sportowcy prawdopodobnie mają świadomość, w jaki sposób intensywne i częste treningi wpłyną na każdy aspekt ich ciała i zdrowia, są też pod kontrolą sztabu lekarzy. Jeśli nie zaliczamy się do tej grupy, warto zastanowić się, czy nasza aktywność nie przynosi skutków odwrotnych do zamierzonych i nie jest zbyt wyniszczająca dla organizmu. W razie wątpliwości najlepiej skonsultować się z lekarzem.

Jaki sport wybrać?

Dla płodności liczy się bardziej intensywność wysiłku i jego trwanie, niż rodzaj. W przypadku kobiet poleca się np. pływanie, zajęcia fitness, spacery, jazdę na rowerze czy jogę (może być też bardziej dynamiczna). Panowie mogą zarówno chodzić na siłownię, jak i biegać czy jeździć na rowerze, ale i w tym przypadku nie można przesadzać z natężeniem. Optymalne będzie 150 minut tygodniowo.

Twoja ocena: 12345
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: ABC płodności

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Nikt jeszcze nie skomentował artykułu. Bądź pierwszy!

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki