Singielka i ciąża – jak zostać matką, nie mając partnera?

dodany: autor: Agata Cygan-Kukla Komentarze 0
singielka a in vitro

Coraz więcej kobiet, którym nie udało się znaleźć odpowiedniego partnera, nie chce rezygnować z marzeń o dziecku. Jakie rozwiązania mają do dyspozycji?

Mają pracę, mieszkanie, znajomych. Robią to co lubią, mają poczucie własnej wartości, umieją o siebie zadbać. Dlaczego są same? Niektórym nie udało się znaleźć tego jedynego. Inne po prostu nie szukały – nie czują potrzeby bycia w związku. Jeszcze inne w związkach były, ale relacje te nie zakończyły się pomyślnie. Co je łączy? Chęć bycia matką. Bo instynkt macierzyński nie zawsze idzie w parze z obrączką na palcu i partnerem u boku. Pytanie, czy ich marzenie jest zgodne z prawem?

In vitro i inseminacja tylko dla par

Jeszcze kilka lat temu było. Niestety, wprowadzona w 2015 roku ustawa o leczeniu niepłodności zakazuje kobietom samotnym marzeń o własnym dziecku. W Polsce procedury wspomaganego rozrodu są dostępne wyłącznie dla małżeństw heteroseksualnych oraz osób pozostających w związku partnerskim. Ale jak to – powie ktoś – przecież mamy banki spermy. Dzięki ich istnieniu kobiety mogą korzystać z nasienia anonimowych dawców. Do tego niepotrzebny jest partner. Otóż jest. W przypadku zabiegów z wykorzystaniem nasienia anonimowego dawcy mężczyzna musi podpisać stosowne oświadczenie w Urzędzie Stanu Cywilnego. W takim dokumencie potwierdza, że w przypadku powodzenia procedury to właśnie on będzie ojcem dziecka. Bez tego dokumentu klinika leczenia niepłodności ma „związane ręce”.

Co ciekawe (i bardzo niesprawiedliwe), obecnie singielki nie mogą też skorzystać z wcześniej zamrożonych komórek czy zarodków. Mowa o zabezpieczaniu swojego materiału genetycznego w czasie wcześniejszych prób zapłodnienia pozaustrojowego czy na wypadek ewentualnej choroby. Obecnie samotne kobiety mogą z niego skorzystać dopiero w momencie, kiedy znajdą odpowiedniego partnera. Lub mniej odpowiedniego. Bo z forów internetowych wynika, że postawione pod ścianą kobiety niejednokrotnie próbują ominąć prawo. Szukają mężczyzn, którzy zdecydują się podpisać oświadczenie bez żadnych zobowiązań. Tyle że mało który przyjaciel, a co dopiero dalszy znajomy zdecyduje się na bycie „papierowym” ojcem. Zwłaszcza, że ten niepozorny papierek może im sporo namieszać w życiu. W końcu nie każdy chce żyć z widmem alimentów na cudze dziecko, a nigdy nie wiadomo, jak samotnej mamie się w życiu ułoży. Być może jednak ojciec okaże się potrzebny. Nawet ten papierowy.

singielka a in vitro 2

A może adopcja?

Adopcja nie dla wszystkich kobiet marzących o dziecku jest alternatywą dla jego urodzenia. A jednak warto wiedzieć, czy polskie prawo dopuszcza w ogóle taką możliwość – czy samotna kobieta może adoptować dziecko? Może. Podobnie jak rozwódka czy wdowa. I w przeciwieństwie do partnerów, którzy pozostają w związku nieformalnym – im adopcja nie przysługuje. Osoba samotna podlega takiemu samemu procesowi adopcyjnemu, jak małżonkowie, tyle że zazwyczaj trwa on dłużej. Dlaczego? Potencjalna kandydatka – lub kandydat, bo i samotny mężczyzna może starać się o adopcję – jest po prostu dokładniej weryfikowany przez ośrodek adopcyjny. Oczywiście w porównaniu z parą małżeńską kobieta samotna będzie miała mniejsze szanse na adopcję, ale mówimy przecież o teorii – w teorii istnieją.

Tylko dlaczego tej teorii tak bardzo nie po drodze z praktyką? Dlaczego rozwódka ma prawo do adopcji, a para żyjąca bez ślubu nie ma? Czy fakt, że kobieta kiedyś popełniła błąd, wychodząc za niewłaściwego mężczyznę czyni ją lepszą kandydatką na mamę niż kobietę, która woli żyć bez obrączki? Dlaczego singielka ma prawo adoptować dziecko, ale nie ma prawa go urodzić? Przecież w obydwu przypadkach mowa o sytuacji, w której kobieta samodzielnie wychowuje dziecko. Czy ta, która adoptuje wychowa je lepiej, niż ta, która urodzi? Dlaczego zmusza się samotne kobiety pragnące zostać matkami do szukania partnerów „na siłę”? One nie szukają kłopotów, tylko możliwości bycia mamą. One robią to świadomie. To nie jest desperacja ani frustracja. Do momentu zderzenia się z polskim prawem.

Średnia ocena: 12345 3,00/5 (głosów: 3).
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: Problemy z płodnością

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Nikt jeszcze nie skomentował artykułu. Bądź pierwszy!

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki