Staraniowy.pl

Obecnie znajduje się już w niemalże każdym domu. Mieszkańcy tych, w których jeszcze go nie ma, wertują sieć w poszukiwaniu najlepszego modelu. Podpowiadamy, na co zwracać uwagę przy wyborze oczyszczacza powietrza.

O tym, że smog jest realnym problemem oraz w jaki sposób wpływa na nasze zdrowie i życie, pisaliśmy tutaj. Na szczęście coraz więcej osób rozumie, że tego wroga lekceważyć nie wolno i zakup oczyszczacza powietrza traktuje jako konieczność – nawet, jeśli w domu nie mieszkają alergicy. Pogląd, że smog jest na zewnątrz, ale wewnątrz domu powietrze jest czyste, zaczyna powoli odchodzić do lamusa. Nic dziwnego, że „rynek oczyszczaczy” kwitnie, a ich wybór jest niemalże nieograniczony. Które funkcje urządzenia rzeczywiście się przydają, a które są jedynie zbędnym dodatkiem? Na jakie parametry zwracać uwagę, a które można spokojnie pominąć?

System filtrowania

Podstawą każdego oczyszczacza jest dobry filtr, który skutecznie wyłapie wszelkie zanieczyszczenia. Najważniejsze, by był w stanie wyłapywać nie tylko kurz, pył, związki chemiczne, sierść czy inne alergeny – jeśli oczyszczacz ma poradzić sobie ze smogiem sprawdźmy w pierwszej kolejności, czy ma w specyfikacji blokowanie mikropyłów PM 2.5 i PM 10. (dobrze, by przy tym pochłaniał nieprzyjemne zapachy).

Wydajność

Sam filtr jest ważny, ale nic nam po nim, jeśli nie będziemy w stanie przepuścić przez niego wystarczającej ilości zanieczyszczonego powietrza. Wydajność urządzenia często jest podawana w metrach kwadratowych pomieszczenia, dla którego zostało przewidziane. Czasami znajdziemy też informację, jaką ilość powietrza oczyszczacz przerzuci w ciągu godziny pracy. Dzięki temu wiemy, ile razy w ciągu 60 minut całe powietrze w pokoju bądź mieszkaniu zostanie oczyszczone. Zakłada się, że dobry oczyszczacz powinien w tym czasie wymienić powietrze co najmniej 5 razy.

Regulacja przepływu powietrza

Ta opcja pozwala nam optymalnie dopasować wydajność urządzenia do warunków panujących w naszym pomieszczeniu/mieszkaniu. W  sytuacji, kiedy poziom zanieczyszczeń w powietrzu jest niski nie ma przecież potrzeby, by urządzenie pracowało na najwyższych obrotach – dzięki regulacji, możemy je wówczas „skręcić”.

Głośność pracy

Teoretycznie nie wpływa na skuteczność urządzenia, ale na komfort codziennego funkcjonowania już tak. Niektórym nie przeszkadza brzęczenie, buczenie czy inne tego rodzaju hałasy, ale już inni potrzebują czasami zupełnej ciszy – szczególnie, jeśli oczyszczacz znajduje się w sypialni. Poziom hałasu wyrażany jest w dB i – jak łatwo się domyślić – im niższy, tym lepiej. Wartość 25 dB oznacza odgłos praktycznie niesłyszalny w warunkach domowych, zaś 35 dB można porównać do szumu włączonego laptopa. Jeśli chcemy, by urządzenie pracowało również w nocy, warto poszukać takiego, które posiada tryb nocny.

Nawilżanie powietrza

To nie jeden z parametrów oczyszczacza, ale funkcja dodatkowa. Czy potrzebna? Jeśli mamy już w domu nawilżacz powietrza, niekoniecznie. Jeśli nie, warto przyjrzeć się właśnie modelom, które nie tylko powietrze oczyszczają, ale jednocześnie nawilżają – docenimy to szczególnie w sezonie grzewczym. Tym, na co warto zwrócić uwagę w tym wypadku, jest wielkość pojemnika na wodę: jeśli jest zbyt mały, trzeba go będzie często wymieniać – dokładamy sobie pracy.

Jonizacja powietrza

Tutaj sytuacja jest podobna do powyższej – oczyszczacz może, ale nie musi jonizować powietrza. Generalnie chodzi o zamianę jonów dodatnich (czyli takich, które wytwarzają m.in. urządzenia elektroniczne) na bardziej korzystne dla zdrowia oraz samopoczucia jony ujemne. Żeby nie było tak różowo, produktem ubocznym tego procesu jest ozon – wprawdzie w niewielkich ilościach nie jest szkodliwy dla ludzi, ale w dużym stężeniu, wdychany przez dłuższy czas – już tak. Jeśli więc zależy nam na jonizowaniu powietrza, ale obawiamy się działania ozonu, wybierzmy model, który pozwala wyłączać jonizację bez wyłączania innych funkcji oczyszczacza.

Lampa UV

Taka lampa wytwarza światło ultrafioletowe, które pomoże pozbyć się roztoczy, bakterii, grzybów, wirusów. Warto dobrze przemyśleć zasadność kupowania urządzenia ze względu na ową funkcję – badania pokazują, że w praktyce lampa nie ma możliwości zneutralizować patogenów z uwagi na zbyt krótki czas oddziaływania promieniowania UV na przelatujące powietrze. Może więc co najwyżej – sterylizować wnętrze oczyszczacza.

Czujniki

Im bardziej zaawansowany technologicznie sprzęt, tym będzie ich więcej. Jedne sensory mierzą poziom zanieczyszczeń w powietrzu, dopasowując tryb pracy oczyszczacza do panujących w domu warunków, inne informują o stanie filtra, dając znać o konieczności wymiany wkładu. Generalnie – ułatwiają „współpracę” z urządzeniem.

Dostępność części zamiennych

Warto się zorientować w tej kwestii zwłaszcza, jeśli decydujemy się na droższy sprzęt. Dobry i łatwo dostępny serwis to podstawa. Daje nam ją wybór urządzenia znanej marki – opłaca się przecież produkować filtry do modeli, które zostały sprzedane w dużej ilości tak w Polsce, jak i na całym świecie. Przemyślmy dobrze zakup oczyszczacza importowanego z Chin przez małe, europejskie firmy – może to generować problemy w dostępie do części zamiennych.

Wygląd i wielkość

Oczyszczacz to coś, czego nie schowamy do szafy ani pod łóżko. Dlatego wygląd sprzętu nie do końca jest sprawą drugorzędną – zwłaszcza, jeśli przykładamy wagę do estetyki naszego mieszkania. Oczywiście to nie on powinien zadecydować o zakupie, ale warto przyjrzeć się dokładnie urządzeniu zanim wyląduje na naszej półce/podłodze.

Cena

Porównując różnego rodzaju oczyszczacze można dojść do wniosku, że urządzenie za kilkaset złotych potrafi niemalże to samo, co sprzęt za dwa tysiące. Nie do końca. Często okazuje się, że wysoka cena na starcie pozwala zaoszczędzić w kolejnych latach użytkowania oczyszczacza. Tutaj główną rolę gra częstotliwość wymiany filtrów – w tańszych modelach trzeba je wymieniać naprawdę często, a to przecież generuje dodatkowe koszty.