Może i zimno, ale przynajmniej chorób będzie mniej – czy i wam zdarzyło się słyszeć podobną opinię? A może sami jesteście przekonani o tym, że mróz to najskuteczniejsza broń w walce z wirusami i bakteriami? Nic dziwnego – to bardzo popularny mit. Dlaczego nie chcemy w niego wierzyć?
Na początek wyjaśnijmy sobie, skąd w ogóle wzięła się taka opinia. Zdaniem wielu wirusy i bakterie nie lubią niskich temperatur, a co więcej – z wzajemnością. Niskie temperatury mają na nie działać po prostu zabójczo. Tymczasem – nic z tego. Okazuje się, że niskim temperaturom zarazki wcale nie przeszkadzają. A przynajmniej nie na tyle, by podjęły z nimi walkę na śmierć i życie. Co najwyżej osłabiają ich aktywność, ale ta z powrotem szybuje w górę przy niewielkim nawet wzroście temperatury. Po takim chwilowym uśpieniu mają energii więcej, niż kiedykolwiek. Podsumowując: mróz jest świetną metodą ich „przechowywania”. No i mamy już odpowiedź, dlaczego to właśnie po ustaniu mrozów mamy najwięcej przypadków zachorowań….
Co w takim razie mogłoby unicestwić wszędobylskie zarazki? Temperatura – owszem, ale wysoka. Jeśli byłoby inaczej, to zamiast po powrocie do domu myć ręce w ciepłej wodzie, odkręcalibyśmy niebieski kurek. A przecież tak się nie dzieje. Z brudnym praniem też walczymy wysoką temperaturą wody, zakładając, że im wyższa, tym bardziej skuteczna. No właśnie – to dlatego, że wysoka temperatura działa na materiał genetyczny wirusa, niska – nie ma takiej mocy.
Tyle, że w czasie mrozów faktycznie jest mniej zachorowań – zauważy ktoś trafnie. Może i tak, ale czy przyczyną tego nie jest przypadkiem fakt, że z obawy przed zimnem ubieramy się cieplej, szczelniej opatulamy szalikiem i przestajemy lekceważyć czapki…? Kiedy pogoda choćby nieznacznie się poprawia, zrzucamy płaszcze, rozpinamy kurtki, a rękawiczki zostawiamy w domach. Infekcja ma znacznie ułatwiona zadanie.
Co więc możemy robić, żeby uchronić się przed zarazkami zimą?
Czyli od dzisiaj koniec z wystawianiem pościeli na balkon w czasie mrozów? Niekoniecznie. Okazuje się, że z roztoczami kurzu domowego mróz radzi sobie całkiem dobrze. W końcu gdyby nie to, nie kazano by nam wymrażać dziecięcych zabawek w zamrażarce, prawda? Z badań wynika, że w temperaturze -15 stopni C ponad połowa roztoczy ginie już po około 6 godzinach. Zanim jednak zaczniemy rozwieszać cały swój dobytek na balkonach zwróćmy uwagę, że ewentualny smog czy padający śnieg szybko zniweczą nasz zamiary. Przyniesiemy do domu jeszcze więcej zanieczyszczeń, niż było w nim wcześniej….
Pozostałe artykuły w kategorii: Warto wiedzieć
Psycholog o napięciach przy świątecznym stole
Dofinansowanie do in vitro z Urzędu Miasta Wrocławia w klinice InviMed
XXVIII edycja Żółtego Tygodnia- Po pierwsze: zapobiegaj!
Z pomocą macierzyństwu- warsztaty dla par w trakcie leczenia niepłodności
Utrata chromosomu Y u mężczyzn to krótsze życie i większe ryzyko raka
Eksperci radzą, jak przetrwać upały
Powstał Śląski Klaster Leczenia Niepłodności
Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.