Codzienna dawka nadziei – blogi dla starających się o dziecko

dodany: autor: Agata Cygan-Kukla Komentarze 0
blogi2

Każdy szuka własnego sposobu na przetrwanie trudnego okresu walki z niepłodnością. Jedni decydują się na pomoc specjalisty, inni znajdują odskocznię w swojej pasji. Lekarstwem dla niektórych jest podzielenie się swoim doświadczeniem z osobami, będącymi w podobnej sytuacji.

Prezentujemy pięć blogów, które pokazują, jak można sobie ułatwić przejście przez trudny okres niepłodności, ale przede wszystkim – dają ogromną nadzieję innym starającym się o dziecko.

Waiting 4

https://waiting4.pl/

Pragnienie zajścia w ciążę, długie starania o dziecko i wreszcie niepłodność. Często rozpacz i łzy, ale przede wszystkim – nieustanna nadzieja. Waiting4 to blog o codzienności życia Staraczki, opis leczenia, badań, wizyt u ginekologa. Zmagania, które zna niejedna kobieta planująca ciążę, a o których często nie mówi się publicznie. Autorce po dwóch i pół roku starań o dziecko i prawie dwóch latach pisania bloga udało się naturalnie zajść w ciążę. Jej historia daje ogromną nadzieję. Co jednak ciekawe, pamiętnik o staraniach i niepłodności, nie stał się pamiętnikiem ciążowym. Jak mówi autorka, ma świadomość, że zaglądają tu staraczki, które niekoniecznie interesuje temat ciąży: „Oczywiście fantastycznie jest przeczytać historię z happy endem, która doda nadziei i wiary, że będzie dobrze. Ale może już niekoniecznie fajnie czytać jak przebiega ciąża, której samemu tak się wyczekuje”. A jednak na blogu można znaleźć kilka wpisów, dokumentujących okres ciąży. Domagały się ich – właśnie starające się czytelniczki.

Wiewiórkowo

https://wiewiorkowoblog.wordpress.com/

„Jeśli od dłuższego czasu Twoim największym marzeniem jest… zostać mamą. Jeżeli robi Ci się przykro na widok tych wszystkich wózków, brzuchów i cholernych naklejek: „uwaga z nami jedzie dziecko” – to wylądowałaś w idealnym miejscu! Wiem, co czujesz, wiem jak Ci trudno i wiem jakie pytanie ciągle sobie zadajesz. Wróżka? Nieee” – tak wita swoje czytelniczki Lidia, autorka bloga Wiewiórkowo, która o dziecko walczy już ponad 8 lat. Trzy lata temu wraz z mężem postanowili otworzyć sobie dodatkowe drzwi – rozpoczęli drogę adopcyjną. Po 22 miesiącach oczekiwania na Adoptusia – jak go pieszczotliwie nazywają – otrzymali telefon z ośrodka. Czy to ten, na który czekali prawie dwa lata i jak dalej potoczą się ich losy?

Krótki blog

https://krotkiblog.p

„Krótki Blog, bo wolałabym, żeby ta historia była krótka” – zaczyna swoją przygodę z blogowaniem Iza, autorka najbardziej poruszającego, anonimowego bloga o niepłodności. „Jesteś na blogu o niepłodności. O dojrzewaniu do nazwania choroby po imieniu, o szukaniu przyczyn. O tym, co się dzieje z ciałem. O leczeniu, lekarzach, klinikach. O myślach, z którymi trzeba się zmierzyć, a często bić”. Starania Izy i jej męża o dziecko rozpoczęły się w 2010 roku. Obecnie małżeństwo ma już za sobą udaną adopcję – od roku wychowują synka, który trafił do nich w wieku 3 miesięcy. O czym można poczytać na jej blogu? „O znikającej kobiecości, o tym, dlaczego odsunęłam od siebie przyjaciół i przestałam lubić ludzi. I o tym, jak wrócić z takiego miejsca, bo muszę wrócić, bo taka droga donikąd nie prowadzi”. Ale przede wszystkim o ogromnej – i co najważniejsze – spełnionej nadziei na szczęście.

Kobieta pracująca przy laptopie

Matka mimo wszystko

https://matkamimowszystko.pl/

Blog opisujący starania o dziecko, zmagania z niepłodnością, przygodę z zapłodnieniem in vitro, życie młodej mamy, a następnie – długie starania o kolejną ciążę. Jak pisze autorka: „Nie jestem lekarzem, nie mam wykształcenia medycznego, ale wiele przeszłam, przetestowałam na sobie i na tym będę się opierać”. Jej pomysł na pisanie bloga wziął się z potrzeby serca: „Szukałam miejsca i osób, z którymi mogłabym szczerze porozmawiać o tak delikatnym temacie, jakim jest niepłodność…i nie znalazłam. Jest to temat tabu – nikt o tym nie mówi, każdy boi się napisać…a przecież są tysiące kobiet, które każdego dnia zmagają się z tym problemem”. I właśnie dla nich jest to miejsce.

Chcę mieć dziecko

http://chcemiecdziecko.pl/blog

Autorka bloga starała się o swoje dziecko 6 lat: „ Walczyłam”, udowadniałam, że myślę pozytywnie i na złość wszystkim chciałam pokazać, że dopnę celu jakim jest posiadanie dziecka! Jakim kosztem emocjonalnym i psychicznym, to pewnie sama wiesz… Bunt, przekonanie, że sama muszę sobie poradzić, lęk przed pytaniami o dziecko, stres przed świętami, wstyd, poczucie winy i nieustannie dźwięczące w głowie pytanie „dlaczego ja”…” Jak pisze autorka, w pewnym momencie dojrzała do pracy nad sobą i swoimi emocjami. Poradziła sobie z frustracją. Zaakceptowała dany moment swojego życia i zajęła się rozwojem osobistym: „Cały czas chcąc mieć dziecko, jednak bez tego napięcia, że „muszę je mieć”. Obecnie jest matką trójki dzieci: najpierw urodziła syna, po czterech latach córkę, a po kolejnych trzech – drugiego syna. Monika Szadkowska jest nie tylko blogerką, jest też tzw. couchem płodności – prowadzi spotkania z parami, zmagającymi się z problemem niepłodności.

Twoja ocena: 12345
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: ABC płodności

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Nikt jeszcze nie skomentował artykułu. Bądź pierwszy!

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki