Staraniowy.pl

Kiedy pojawiają się problemy z poczęciem dziecka i mimo dłuższych starań ciąży nie ma, wielu parom przed oczami staje wizja długiego leczenia niepłodności i konieczności wykorzystania technik wspomaganego rozrodu. Na szczęście nie zawsze są one konieczne! Nie warto od razu rozważać najgorszego scenariusza. Pomóc mogą prostsze, mniej inwazyjne metody.

Techniki wspomaganego rozrodu…

Wielu parom, które bezskutecznie starają się o dziecko stają przed oczami niezliczone badania i widmo konieczności skorzystania z technik wspomaganego rozrodu. Techniki te to metody, podczas których pomija się jeden bądź kilka etapów naturalnego poczęcia by wyeliminować występujący po stronie kobiety lub mężczyzny problem z płodnością.

Do technik wspomaganego rozrodu zaliczamy:

• Inseminację
• Zapłodnienie in vitro
• Mikromanipulację
• Dojajowodowe przeniesienie gamet lub zygoty

… nie zawsze są konieczne!

Należy jednak wiedzieć, że wykorzystanie technik wspomaganego rozrodu to ostateczność, ostatnia deska ratunku dla par, w przypadku których żadna inna metoda nie zadziałała. Decydują się na nie osoby, które przeszły szereg badań i wypróbowały różne sposoby leczenia. Dlatego, jeśli macie problemy z poczęciem dziecka nie myślcie od razu, że czeka was in vitro albo inseminacja, ale… zacznijcie od podstaw. Przede wszystkim – ustalcie, czy faktycznie w waszym przypadku można już mówić o „niepłodności”.

To nie musi być niepłodność

Wiele par myśli, że boryka się z niepłodnością, kiedy starania o dziecko od dwóch, trzech czy czterech miesięcy nie przynoszą rezultatu. Tymczasem definicja niepłodności jasno mówi, że możemy ją stwierdzić dopiero wtedy, gdy starania o ciążę nie przynoszą rezultatu po roku regularnych stosunków bez zabezpieczenia. Stosunki „regularne” oznaczają współżycie 3-4 razy w tygodniu. Dopiero więc po dwunastu miesiącach bezskutecznych starań zasadne jest wdrożenie specjalistycznego leczenia i szukanie pomocy u specjalistów oraz wykonywanie różnorakich badań.

Do lekarza można udać się szybciej, jeszcze przed upływem roku, jeśli kobieta ma powyżej 35 lat. Wtedy płodność zaczyna zauważalnie spadać, warto więc ocenić np. rezerwę jajnikową. W takim wieku coraz ciężej bowiem zajść w ciąże.

To, z czym boryka się wiele par to bardzo często obniżona płodność. W takim przypadku mogą wystąpić problemy z zajściem w ciążę, które zwykle udaje się jednak do pewnego stopnia (w zależności od przyczyny) zniwelować bez konieczności sięgania po bardziej drastyczne środki.

Jak poprawić płodność?

Jeśli jeszcze nie możecie mówić o niepłodności, jednak chcielibyście nieco poprawić płodność, możecie zastosować się do kilku wskazówek pamiętając o fakcie, że styl życia ma większy wpływ na tę sferę życia niż możecie przypuszczać!

1. Racjonalne odżywianie i aktywność fizyczna

To absolutna podstawa zdrowego trybu życia. Najpierw warto przyjrzeć się temu, co ląduje na naszych talerzach i wyeliminować niezdrowe nawyki żywieniowe, jak m.in. objadanie się słodyczami, śmieciowym jedzeniem, picie słodkich, gazowanych napojów, jedzenie zbyt małych ilości warzyw oraz zbyt dużych – smażonego mięsa. Do tego warto dołożyć aktywność fizyczną, która poprawia funkcjonowanie organizmu, redukuje też stres i napięcie i pomaga utrzymać odpowiednią wagę. Pamiętajcie, że nadwaga i niedowaga to ogromni wrogowie płodności!

2. Wysypianie się

Sen jest ogromnie ważny, także dla płodności! Kilka badań pokazało, że niedosypianie wpływa negatywnie na męską płodność, jednak nawet nie patrząc na ich wyniki można stwierdzić, że sen 7-8 godzin na dobę jest kluczowy dla regeneracji organizmu. Odpoczynek gra z kolei niebagatelną, obok odżywiania i aktywności fizycznej, rolę w zdrowym trybie życia.

3. Eliminacja stresu

Stres to plaga, jego działanie nie ogranicza się do sprawiania, że jesteśmy zdenerwowani, rozdrażnieni, pobudzeni ale przynosi „namacalne” szkody naszemu zdrowiu i ciału, a w tym
– płodności. Dlatego nauka odpoczywania i uwalniania się od stresu jest tak ważna jeśli staracie się o malucha.

4. Nieprzegrzewanie jąder

To dobra rada skierowana do mężczyzn – powinni unikać przegrzewania jąder, ponieważ to obniża jakość nasienia, a tym samym płodność. Panowie muszą więc m.in. unikać długich, gorących kąpieli, przebywania w jacuzzi czy noszenia obcisłej bielizny.

5. Monitorowanie owulacji

Każda para starająca się o dziecko powinna wiedzieć kiedy ma największe szanse na poczęcie. Dobrym pomysłem jest więc monitorowanie cyklu i dni płodnych. Jeśli chcecie mieć pewność – zaopatrzcie się w testy owulacyjne, które kobieta może wykonywać w okresie, kiedy spodziewa się jajeczkowania.