Staraniowy.pl

Stan organizmu, ogólnie pojęte zdrowie, prawidłowa waga, mają niebagatelny wpływ na płodność. Dlatego w przypadku starań o dziecko zawsze zaleca się m.in. odpowiednią dietę, ruch, wysypianie się, obniżenie poziomu stresu… Czy do tego wszystkiego warto dołożyć jeszcze odpowiednią suplementację? Jakie witaminy i minerały zaleca się na poprawę płodności?

Zdrowy organizm to płodniejszy organizm

Płodność to kwestia bardzo złożona, składa się na nią wiele czynników. Wiele może ją wspomagać, ale istnieje też cała masa tych „zakłócających”. Nieprawidłowa dieta, niedobory pewnych składników, niedowaga, nadwaga, otyłość, zły stan zdrowia, niedobór snu, wysoki poziom stresu… to wszystko może utrudnić starania o dziecko.

Dlatego absolutnie zawsze, kiedy planujemy ciążę, bezwzględnie warto przyjrzeć się swojemu stylowi życia i wyeliminować to, co może przeszkadzać. Zadbać o odpowiednią dietę, ruch, wysypiać się, odpoczywać. Oczywiście te zalecenia mają granice – nawet najlepsza dieta nie pomoże, jeśli problemy z płodnością są poważne i wynikają z różnych zaburzeń, chorób czy nieprawidłowości.

Kult suplementacji

My, Polacy, uwielbiamy łykać tabletki. Ilość reklam namawiających nas do zakupu kolejnego cudownego środka na kolejny problem (prawdziwy lub wyimaginowany) jest wręcz przerażająca. Boimy się niedoborów, zatrzymywania wody, zakwaszenia organizmu… Wierzymy, że suplement  załatwi sprawę za nas – szybko i wygodnie. Tymczasem zdrowa, zbilansowana, racjonalna dieta powinna w większości przypadków być absolutnie wystarczająca.

Warto pamiętać, że często owe „niedobory”, chętnie wmawiane nam przez marketingowców, nie istnieją. Dlatego zamiast przyjmować kolejną tabletkę na ślepo, najlepiej zbadać to i dowiedzieć się, czy dane niedobory faktycznie występują. A w przypadku, kiedy coś jest nie tak – skonsultować się z lekarzem. Nie diagnozować się samodzielnie i nie zakładać, że deficyt istnieje, kiedy nie mamy na to dowodów.

Suplementy na płodność

Tak, jak w przypadku każdego innego suplementu, łykanie tabletek „na płodność” na ślepo nie ma sensu. Suplementy, co jest absolutnie konieczne do podkreślenia nie zastąpią w wielu przypadkach, zbilansowanego, zdrowego jadłospisu. Nie należy też wprowadzać ich bez zbadania niedoborów. Kiedy staramy się o dziecko powinny być bezwzględnie wdrażane po konsultacji z lekarzem.

Sprawdźmy jednak jakie składniki zawierają zwykle suplementy przeznaczone dla kobiet starających się o dziecko. Jakie witaminy i minerały wpływają na płodność?

• kwas foliowy – w przypadku tego składnika nie chodzi tyle o samą płodność, co o fakt, że najlepiej by jego poziom w momencie zapłodnienia był prawidłowy. Jego niedobór może być przyczyną wad wrodzonych centralnego układu nerwowego.
• witamina E – zwana witaminą płodności, jest silnym antyoksydantem, dodatnio wpływa na owulację oraz endometrium.
• witamina D – wpływa dodatnio na równowagę hormonalną i produkcję progesteronu. W Polsce często występuje jej niedobór, ponieważ jest syntezowana przez skórę dzięki promieniom słońca.
• cynk – bierze udział w regulacji cyklu, ma również wpływ na endometrium. Niedobory cynku mogą mieć negatywny wpływ na płodność poprzez m.in. zaburzanie produkcji jajeczek.
• żelazo – podobnie, jak w przypadku kwasu foliowego, jest to składnik ważny już w momencie zapłodnienia i podczas całej ciąży. Co jednak ważne, niedobór żelaza może mieć też negatywny wpływ na płodność – zaburzać owulację, pogarszać jakość komórek jajowych, a nawet zwiększać ryzyko poronienia.
• witaminy z grupy B – najczęściej B6 i B12 (oraz wspomniany wyżej kwas foliowy, czyli witamina B9). Niedobór tej pierwszej może wpływać na nieregularne owulacje, a także obniżenie poziomu progesteronu. B12 ma z kolei pozytywne działanie na endometrium (bierze udział w jego pogrubieniu).
• witaminy A i C – dodawane do suplementów głównie dlatego, ponieważ są silnymi antyoksydantami. Chronią komórki (także jajowe!) przed uszkodzeniami wywołanymi działaniem wolnych rodników. Witamina C ma także poprawiać śluz szyjkowy oraz ednometrium.
• kwasy Omega-3 (DHA) – pomagają w regulacji cyklu oraz stabilizacji hormonów, wpływają dodatnio na ukrwienie macicy oraz śluz szyjkowy. Ich niedobór negatywnie wpływa na płodność.