Rozwiązywanie konfliktów z mężem

dodany: autor: Agata Cygan-Kukla Komentarze 0
kłótnia

Pokłócić się łatwo, pogodzić – zdecydowanie trudniej. Wszystko dlatego, że w czasie sprzeczki często odbiegamy myślami od rzeczywistego przedmiotu sporu i uogólniamy: ty zawsze, ty nigdy… Postarajmy się zrobić wszystko, by nie kontynuować kłótni o błahostki, bo to właśnie od nich zazwyczaj zaczynają się spory, które trudno zażegnać.

Zamiast wyrzucać mężowi wszystko, czym kiedykolwiek nas zranił, zadajmy sobie kilka prostych pytań. Zastanówmy się nad tym….

… o co dokładnie się kłócimy

W tym momencie, teraz. W czasie kłótni mamy tendencję do tego, by namnażać problemy. Często tak się zapamiętujemy w tym mnożeniu, że z błahego sporu o porozrzucane po podłodze skarpetki sprzeczka przeradza się w niewyobrażalną awanturę. O co? Praktycznie o wszystko. Nagle przypominamy sobie wszelkie wady męża – te większe, ale i te całkiem malutkie – i wyrzucamy je z siebie jak z otwartego worka. Aż same zaczynamy się dziwić, co właściwie trzyma nas jeszcze przy tym człowieku?! Postarajmy się więc przez chwilę utrzymać emocje na wodzy i poświęcić dosłownie kilka sekund na to, by uzmysłowić sobie, co jest powodem naszej sprzeczki. Istnieje spora szansa, że uświadomienie sobie tego sprawi, iż uznamy naszą kłótnię za zupełnie absurdalną.

… czy ten powód jest ważny?

To drugie pytanie, które warto sobie zadać, kiedy już uda nam się na chwilę zatrzymać lawinę płynących w stronę męża oskarżeń. Zastanówmy się, czy za pół roku, za rok, to o co właśnie się spieramy będzie miało dla nas nadal tak wielkie znaczenie? Naukowcy sugerują, że wzbudzenie w sobie wizji przyszłości może pozytywnie podziałać na toczący się spór. Zmieniamy wówczas nasze nastawienie i zamiast skupiać się na buzujących w nas emocjach – tych, które odczuwamy w danym momencie – kierujemy swoją uwagę na łączące nas relacje. To zaś pozwala nam spojrzeć na problem z dystansu, w bardziej rozsądny – mniej zaś emocjonalny sposób.

… jak często problem się powtarza?

To również pytanie, które może nam pomóc zakończyć konflikt bez rozlewu krwi. Zanim zaczniemy równać męża z ziemią za to, co zrobił, postarajmy się przypomnieć sobie, jak często podobna sytuacja się powtarza. Raz, dwa razy w tygodniu? A może raz na miesiąc? Nie? Ostatnio zdarzyło się mu to jakieś pół roku temu? To czy naprawdę jest się o co kłócić..? Gorzej, jeśli nasze szybkie kalkulacje wykażą, że mężowi zdarza się popełniać podobny błąd zbyt często… Wówczas postarajmy się zapomnieć o poczynionych statystykach i powróćmy do powyższego pytania: czy za rok będzie to miało dla nas aż tak wielkie znaczenie?

… co miłego zrobił dla mnie mąż w ostatnim czasie?

Zamiast tracić energię na przypominanie sobie tego wszystkiego, w czym mąż zawinił, warto może przypomnieć sobie przynajmniej jedną rzecz, którą w ostatnim czasie zrobił nam przyjemność. Nie szukajmy „cudów” – nie liczmy, ile dni minęło, kiedy ostatnio podarował nam bez okazji kwiaty czy czekoladki, bo konflikt może się jeszcze zaognić. Pomyślmy raczej o tych drobnych, codziennych gestach przywiązania i miłości. Taka myśl oderwie nas na moment od przedmiotu kłótni i pozwoli spojrzeć na męża z czułością. Wizja ukochanego, który mimo naszego późnego powrotu czeka z zimną już herbatą albo wspomnienie, jak biegnie do nas z kanapkami, które przez przypadek zostawiłyśmy na stole przed wyjściem do pracy powinna zniżyć przedmiot kłótni do poziomu podłogi. Dzięki temu kontynuowanie sprzeczki będzie zdecydowanie trudniejsze.

A Wy, jakie macie sposoby na to, by zakończyć niepotrzebne kłótnie z partnerami?

Średnia ocena: 12345 5,00/5 (głosów: 1).
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: ABC płodności

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Nikt jeszcze nie skomentował artykułu. Bądź pierwszy!

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki