#otoniepytam – hashtag, który podkreśla, że nie pytamy, dlaczego ktoś nie ma dziecka

dodany: autor: Agata Cygan-Kukla Komentarze 0
otoniepytam

Święta za pasem. A wraz z nimi spotkania przy rodzinnym stole, jak najlepsze życzenia i „życzliwe” pytania. W czołówce zapewne to, dlaczego „wy ciągle tylko we dwoje”. Jesteś już gotowa na ten atak? Ciąża – o to nie pytaj!

Czas ucieka, zegar tyka, metryki nie oszukasz i Bóg (a raczej „życzliwa” ciocia) wie co jeszcze. Bo za pytaniem o dziecko często idą dobre rady, wskazówki i upomnienia, mające naprowadzić niepoważną parę na właściwą drogę. Bo może oni jacyś nieświadomi, że za parę lat może im być trudniej? Że o tę ciążę to się trzeba postarać – nieraz i dłużej, bo to nie zawsze się tak „z marszu” udaje. Sęk w tym, że oni często są bardziej niż świadomi tego, jakie przeszkody można napotkać na drodze do upragnionego rodzicielstwa. Bo potykają się o nie już od wielu miesięcy – jeśli nie lat.

To wcale nie takie proste!

Bez wchodzenia w statystykę – ogromna część naszego społeczeństwa boryka się z problemem niepłodności. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest bardzo wiele. Zbyt późne rozpoczęcie starań o dziecko to tylko jeden, wcale nie najczęstszy z powodów. Problemy w tej dziedzinie mają nawet osoby po 20. roku życia, które – mogłoby się wydawać – przechodzą właśnie okres największej płodności. Niestety, zdaniem wielu osób para, która jest ze sobą już kilka lat (zwłaszcza ta z obrączkami na palcach), a nadal nie posiada dzieci, najwyraźniej zwleka z decyzją o ciąży.

Bo pewnie stawiają na karierę, bo chcą się dorobić, bo najpierw  muszą się wyszaleć albo – nie daj Boże – po prostu im się nie chce. No to dawaaaj – trzeba ich uświadomić. Bo oni pewnie myślą, że nagle się zdecydują i bach – dwie kreseczki. A to wcale nie takie proste! No właśnie – paradoks: pytający często doskonale zdają sobie sprawę z tego, że starania o ciążę bywają trudne! I ostrzegają przed owymi trudnościami, zupełnie nie biorąc pod uwagę, że wspomniane problemy mogą dotyczyć właśnie pytanych…

Ciąża? O to nie pytaj

Pytania czy jakiekolwiek sugestie związane z ciążą to dla niepłodnej pary ogromnie niewygodny temat. Po pierwsze, mogą nie chcieć dzielić się swoimi problemami w tej dziedzinie: czy wszyscy muszą wiedzieć, że im nie wychodzi i dlaczego? Po drugie, rozmowa na ten temat z kimkolwiek innym niż partner może być dla nich zbyt trudna. Wiele starających się – zwłaszcza kobiet, podchodzi do tej kwestii niezwykle emocjonalnie. Wiele ma za sobą poronienie. A może nawet kilka.

Pytania o rodzicielskie plany bez wątpienia przekraczają granice naszej intymności. I to nie tylko dlatego, że nie chcemy dzielić się z innymi informacjami na temat naszego zdrowia. Także dlatego, że brak dziecka może być naszą świadomą decyzją. I nie mamy obowiązku nikomu się z niej tłumaczyć. Być może nie jesteśmy na nie jeszcze gotowi, być może nie mamy odpowiednich warunków, być może z innego powodu, który mamy prawo pozostawić dla siebie.

otoniepytam2

Pomyśl, zanim zapytasz

Tę niezwykle ważną kwestię poruszyła na swoim youtubowym kanale dziennikarka Ula Chincz. Za sprawą krótkiego filmiku oznaczonego hashtagiem #otoniepytam apeluje: Pomyśl, zanim zapytasz o ciążę. Pierwszą, drugą czy każdą. Dziennikarka przyznaje, że temat ten dotknął ją osobiście, dlatego postanowiła przerwać milczenie. W swoim wideo wymienia kilka odpowiedzi, które można usłyszeć, zadając to wścibskie pytanie:

                „Od bardzo wielu lat się staram, bardzo bym chciała, ale ciągle mi się nie udaje”,

                „Nie, po prostu się najadłam”,

                „Wiesz, kiedy nagrywałam ten film, byłam w ciąży, ale potem poroniłam”,

                „Nie jestem w ciąży. Niestety nie mogę mieć więcej dzieci”.

To tylko kilka z możliwych wytłumaczeń. No właśnie – czy naprawdę musimy komukolwiek „tłumaczyć się” z tak intymnej kwestii?

——-

Filmik spotkał się ze sporym odzewem – internautki są niezwykle wdzięczne dziennikarce za poruszenie tej ważnej kwestii i chętnie dzielą się własnymi historiami. Swoimi przykładami pokazują, że pytający często nie wiedzą zupełnie nic o życiu danej pary, a mimo to dają sobie prawo do wchodzenia w nie z butami. I to na obcasach – niedyskretne pytania mocno kłują – bez względu na to, czy dziecka mieć nie możemy czy nie chcemy. Ciąża? #otoniepytam!

Twoja ocena: 12345
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: ABC płodności

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Nikt jeszcze nie skomentował artykułu. Bądź pierwszy!

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki