Staraniowy.pl

Powrót płodności po utracie ciąży zależy od tego, jaki charakter miało poronienie. W przypadku poronienia całkowitego płodność wraz z potencjalną możliwością poczęcia kolejnego dziecka można zaobserwować bardzo szybko – już w pierwszym kolejnym cyklu (następuje krwawienie miesiączkowe, które jest sygnałem, że w zasadzie można już rozpocząć starania o kolejną ciążę). Jeżeli jednak poronienie samoistne miało charakter niecałkowity – wtedy kobieta odzyskuje płodność w przybliżonym czasie 2 – 4 tygodni

Mimo tego jednak, że nastąpił powrót płodności, para powinna poczekać ze staraniami o kolejną ciążę od 3 do 6 miesięcy. Czas ten jest potrzebny na prawidłowe zagojenie się ran narządu rodnego po zabiegu łyżeczkowania. Niektórzy specjaliści twierdzą, że czas pomiędzy utratą ciąży a staraniami o kolejną powinien być równy co najmniej trzem cyklom.

• Ta odpowiedź została zmodyfikowana 10 lat, 1 miesiąc temu przez  Agata Cygan-Kukla.

Ja miałam długo przerwę pomiędzy staraniami- właściwie dzięki Pani psycholog. Potrzebowałam odpocząć i pogodzić się z utratą przed rozpoczęciem starań o drugie dziecko. Więc nawet jeżeli lekarze zalecają określoną ilość przerwy, uważam że każdy i tak powinien to sam ” przetrawić”

Dodam tylko, że też korzystałam z usług psychologa i nie żałuję! Jestem inną osobą po konsultacjach. Piszcie podpowiem u kogo byłam.

<span style=”color: #000000; font-family: Calibri, ‚Segoe UI’, Calibri, Thonburi, Arial, Verdana, sans-serif, ‚Mongolian Baiti’, ‚Microsoft Yi Baiti’, ‚Javanese Text';”><span style=”font-size: 16px; white-space: pre-wrap;”>Z Twojej historii wynika, ze jesteście naprawdę silną i szczęśliwą rodziną. Podziwiam Ciebie za siłę, dzięki której zdobyłaś się na kolejną próbę in vitro. To niesamowicie odważna decyzja, biorąc pod uwagę Twoją historię z poronieniem. Myślę, że wiele możemy z niej wyciągnąć i się nauczyć. Ja jestem przed moją pierwszą procedurą, jestem w klinice Invicta. Mam nadzieję, że będę miała tyle odwagi co Ty. Super, że klinika proponuje wsparcie psychologa. Ja też się do niego zapiszę jeszcze przed pierwszym transferem. </span></span>