Długoletnie pary a problem z zajściem w ciążę

dodany: autor: Agata Cygan-Kukla Komentarze 1
14445157466_0b2f32879d_z

Mają już wszystko, co planowali: wykształcenie, stanowiska, mieszkanie, samochód, zdążyli nawet zwiedzić trochę świata. Teraz więc – z lękiem, bo z lękiem – decydują, by wreszcie rozpocząć starania o dziecko. O ile jednak do zdobycia tych pierwszych wystarczyło trochę wytrwałości i samozaparcia, w tej kwestii – może być nieco trudniej. Dlaczego długoletnie pary coraz częściej mają problemy z poczęciem pierwszego dziecka?

Późne rodzicielstwo to domena nie tylko polska czy europejska, ale tendencja większości – jeśli nie wszystkich –  krajów postindustrialnych. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu dojrzałość społeczną osiągało się zdecydowanie wcześniej, co przekładało się na wcześniejsze zakładanie i powiększanie rodziny. Dzisiaj stawiamy na nieco inne wartości niż kiedyś. Problemy na rynku pracy skłaniają młodych ludzi do wieloletniego studiowania, zdobywania doświadczenia i rozwoju zawodowego, co automatycznie przekłada się na odkładanie decyzji, dotyczących życia prywatnego. Coraz rzadziej młodzi podejmują decyzję o założeniu rodziny przed 25-tym rokiem życia – nie mówiąc już o jej powiększaniu.

Tymczasem, jak się okazuje, to właśnie ten wiek jest optymalnym czasem dla pierwszego porodu – zarówno w kontekście płodności, jak i ewentualnych, „kobiecych” chorób nowotworowych. Tym samym okazuje się, że długoletnie pary, które zrealizowały już poszczególne, założone wcześniej plany i wreszcie postanawiają podjąć tę trudną decyzję o powiększeniu rodziny, często napotykają na niespodziewane problemy. Poczęcie dziecka, które wcześniej uznawały za „pójście na łatwiznę”, okazuje się zadaniem na lata – niezwykle trudnym i wyczerpującym. Sprawdźmy, dlaczego tak się dzieje i co wpływa na to, że „projekt: dziecko”, to – w coraz większej liczbie przypadków, jedno z najtrudniejszych do zrealizowania wyzwań.

Wiek – obydwojga partnerów!

Czynnik wieku jest ważny przede wszystkim w przypadku kobiet. Z upływem lat starzeją się  jajniki, co automatycznie prowadzi do zmniejszania się liczby zawartych w nich pęcherzyków. Warto pamiętać, że redukcja pęcherzyków rozpoczyna się już w życiu płodowym! Z początkowych kilku milionów, w momencie pojawienia się pierwszej miesiączki liczba ta spada do kilkuset tysięcy, a po 35 roku życia – kilkunastu tysięcy. Wbrew przekonaniom niektórych, płodność mężczyzn także ulega zauważalnemu obniżeniu wraz z upływem czasu, co jest szczególnie widoczne po 45. roku życia – wraz z wiekiem plemniki tracą na jakości, a ich liczba się obniża.

Najgorzej, jeśli efekt ten sumuje się u obojga partnerów. Dlatego też w przypadku pary w okolicach 30. roku życia, która nadal odkłada rodzicielstwo na później, warto, by kobieta zbadała hormony, m.in. AMH – czyli ocenę rezerwy jajnikowej oraz FSH, czyli hormonu przysadkowego. W przypadku mężczyzny dobrze jest pokonać wstyd i wykonać tzw. seminogram, czyli badanie nasienia. Może się bowiem okazać, że – aby zostać rodzicami za planowane pięć lat, najlepiej byłoby zacząć starania – jak najszybciej.

Antykoncepcja hormonalna

Długoletnie pary, odkładające decyzję o rodzicielstwie na później, z reguły decydują się na antykoncepcję stałą, czyli np. tabletki hormonalne. Ginekolodzy zwracają uwagę na to, że – choć antykoncepcja ta nie wpływa na płodność bezpośrednio, prowadzi – co oczywiste – do „uśpienia płodności”. To prawda, że jej bezpośredni wpływ na hamowanie owulacji zazwyczaj ustaje zaraz po odstawieniu tabletek, jednak może ona wpływać na płodność poprzez szereg zależności pośrednich, a tym samym –  w jakiś sposób przyczyniać się do trudności z zapłodnieniem (np. pogłębiając problemy istniejące jeszcze przed rozpoczęciem stosowania antykoncepcji, jak np. PCOS, zrosty, mięśniaki, torbiele; powodując zaburzenia hormonalne czy maskując tego rodzaju zaburzenia poprzez opóźnianie ich leczenia; obniżając zawartość magnezu i kwasu foliowego w organizmie czy też sprzyjając częstszym stanom zapalnym i infekcjom – z uwagi na zminimalizowane ryzyko ciąży kobieta może sobie pozwolić na swobodniejsze zachowania seksualne). Jak łatwo się domyślić, powyższe czynniki mogą skutecznie obniżyć szanse na zapłodnienie w przyszłości.

Także kwestia tego, kiedy rozpoczynać starania o dziecko po odstawieniu antykoncepcji nie jest do końca jednoznaczna i dzieli lekarzy. O ile niektórzy zalecają, by podjąć je już w pierwszym kolejnym cyklu po odłożeniu pigułek czy plastrów, inni zalecają odczekać 3 do 6 miesięcy – wskazując na to,  że organizm potrzebuje nieco więcej czasu na przywrócenie naturalnego rytmu produkcji hormonów, bez udziału hormonów syntetycznych.

Presja czasu i otoczenia

Bardzo istotnym czynnikiem, którego nie należy lekceważyć w kontekście starań o dziecko jest też psychika. Pary, w przypadku których poczęcie dziecka jest ściśle zaplanowanym „projektem” na określony czas i moment w życiu, mogą mieć problemy z zapłodnieniem właśnie ze względu na wspomniane zadaniowe podchodzenie do tej kwestii. Współżycie nastawione na zapłodnienie jest z zasady mniej skuteczne niż to, którego zapłodnienie jest jedynie – „pozytywnym skutkiem ubocznym”! Długotrwałe, bezskuteczne starania rodzą frustrację, potęgują zniecierpliwienie i rozczarowanie. Para koncentruje wszystkie swoje myśli i uwagę na tej jednej kwestii, zapominając o innych potrzebach partnera/partnerki, co bardzo negatywnie wpływa na ich wzajemne relacje. Czasami pojawiają się też wzajemne oskarżenia, a kiedy do tego wszystkiego dochodzą jeszcze irytujące pytania ze strony rodziny czy znajomych – stres osiąga niewyobrażalne rozmiary i skutecznie niweczy wszelkie starania.

Tymczasem, pozytywne nastawienie jest niezwykle ważnym, czasami wręcz decydującym czynnikiem w czasie starań o dziecko. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że umysł i ciało muszą ze sobą współpracować, ponieważ są ze sobą ściśle skorelowane. Psychologiczna blokada, brak równowagi emocjonalnej, przemęczenie – te banalne z pozoru czynniki naprawdę mogą utrudniać poczęcie!

Każdy musi samodzielnie zdecydować o tym, w którym momencie będzie gotowy podjąć starania o dziecko i sprostać wyzwaniom, wiążącym się z byciem rodzicem. Odkładając jednak rodzicielstwo na nieokreślone później, musimy być świadomi istnienia ewentualnych problemów, których szansa wystąpienia wzrasta wraz z upływającym czasem. Wspomniane na wstępie „niespodziewane problemy”, na które napotykają w czasie starań długoletnie pary, na pewnym etapie życia są bowiem zupełnie „spodziewane” i lepiej uświadomić je sobie jak najwcześniej.

Twoja ocena: 12345
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: Niepłodność - aspekt emocjonalny

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki