Staraniowy.pl

Stuprocentowa gotowość na dziecko jest trudna do osiągnięcia – zawsze jest jakieś „ale”. Zawsze można mieć lepsze warunki, być bardziej przygotowanym, mieć więcej pieniędzy… Wymówki można mnożyć i mnożyć. Decyzja o rozpoczęciu starań powinna być jednak oparta przede wszystkim o wewnętrzną, psychiczną gotowość. Jak poznać, że twój partner jest już na takim etapie, a co świadczy o tym, że ojcostwo jeszcze nie jest dla niego?

Wspólna decyzja

Decyzji o dziecku nie można podejmować jednostronnie. To nie jest coś, co można partnerowi oznajmić – „od jutra staramy się o dziecko i kropka”. Ponieważ rodzicielstwo kompletnie zmienia styl życia, priorytety i dynamikę związku, decyzja nie może być wymuszona, wyproszona, narzucona… Musi być wspólna. Tylko taka gwarantuje, że żadne z was nie ucierpi, nie poczuje się do czegoś zmuszane albo stłamszone. Z drugiej strony, na nalegania nie można godzić się dla świętego spokoju – trzeba być faktycznie pewnym, że chce się dziecka. Wszelkie niedomówienia czy niesnaski na tym etapie mogą skutkować poważnymi konfliktami w przyszłości.

Partner, a może ja sama…

Na pewno całkiem sporo kobiet zadaje sobie pytanie – „czy on jest gotowy na dziecko?”. Część z nich robi to jeszcze zanim rozpoczną się jakiekolwiek rozmowy o powiększeniu rodziny, a część – już podczas starań. Takie wątpliwości są normalne, ale warto rozróżnić tutaj jedną rzecz. Czy naprawdę chodzi o partnera, czy… o ciebie samą? Być może projektujesz na niego swoje własne lęki, dzięki czemu łatwiej jest się z nimi uporać. Zanim więc zaczniesz dopatrywać się pewności bądź niepewności w mężczyźnie, przyjrzyj się własnym emocjom i odczuciom.

Czy on jest gotowy na dziecko?

Mężczyźni są bardziej skryci niż kobiety. Czasem ukrywają pewne sprawy, by nie ranić partnerki, nie sprawiać jej przykrości. Jak stwierdzić, czy nasz partner jest już na takim etapie, mógłby zostać ojcem i jest do tej roli gotowy (oczywiście na tyle, na ile da się w ogóle być gotowym)? Możesz zaobserwować jego samego oraz jego reakcje.

1. Jak reaguje na dzieci?

Żeby stwierdzić, czy partner jest na malucha gotowy, warto zauważyć, jak zachowuje się w towarzystwie dzieci. Umie się z nimi bawić? A może wzdraga się przed wzięciem niemowlaka na ręce? Oczywiście to jeszcze niczego nie przesądza, ale można przyjrzeć się jego reakcjom. Zwróć też uwagę na to, jak mówi o dzieciach – czy to, że potrzebują uwagi cały czas, że są głośne, przeszkadza mu?

2. Czy możecie swobodnie rozmawiać o ewentualnych planach powiększenia rodziny?

Czy między wami ten temat w ogóle istnieje, czy jest to tabu? Jeśli go poruszasz partner kontynuuje rozmowę, czy szybko ją urywa? Ciekawym testem może być też rozmowa o imionach dla maluszka. Możesz wtedy zobaczyć, czy on się w nią wciągnie i np. wysunie swoje propozycje, czy stwierdzi, że to bezsensowny temat.

3. Jest zaradny?

Partner gotowy na dziecko powinien być zaradny, odpowiedzialny i, cóż, dojrzały. To nie oznacza, że nigdy nie wychodzi z kolegami i nie ma u niego miejsca na drobne szaleństwa, ale po prostu… zna granice. A ty wiesz, że możesz na nim polegać w stu procentach. To absolutna podstawa. Musisz czuć, że dziecko to nie będzie tylko twoja sprawa, ale w równym stopniu i jego. Weźmie za jego wychowanie równą odpowiedzialność, nie zapomni o ważnej dacie, spotkaniu, szczepieniu… Tego musisz być pewna.

4. Jak podchodzi do obowiązków?

Chodzi nie tylko o obowiązki w pracy, ale także te domowe. Wymiguje się, wykonuje je tylko wtedy, kiedy prosisz go i naciskasz od tygodnia, czy może wie, co do niego należy i nie musisz się o to upominać? Pamiętaj, że obowiązków przy dziecku będzie mnóstwo, a on nie będzie mógł wtedy powiedzieć „później”.

5. Stabilność to jego mocna strona?

Chodzi o emocjonalną stabilność, o panowanie nad emocjami, o wyrozumiałość i spokój. Takie cechy na pewno pomogą przy dziecku. Jeśli partnerowi zdarzają się wybuchy złości, albo nie potrafi jej kontrolować – to niedobrze. Jako ojciec będzie musiał być bardzo opanowany.

6. Potrafi okazywać uczucia?

Jeśli twój partner jest kochający, umie okazywać uczucia, nie wstydzi się czułości i często wyznaje ci miłość – to świetnie. Mężczyzna, który stanowi dobry materiał na ojca powinien wszystko to robić, a do tego – rozumieć ciebie i twoje uczucia, a przynajmniej starać się rozumieć. Jeśli tak jest, masz jak w banku, że troską i miłością obdarzy też wasze dziecko.