Czy seks po porodzie zmienia się na gorsze?

dodany: autor: Agata Cygan-Kukla Komentarze 0

Tego obawia się większość przyszłych mam. Więcej nawet – spora ich część jest wręcz przekonana, że tak właśnie JEST, tak być musi i jedyne, co można zrobić, to pogodzić się z tą bolesną prawdą. Nic bardziej mylnego!

Pierwszy raz

Większość kobiet tak właśnie traktuje moment rozpoczęcia współżycia po porodzie – jak swego rodzaju „drugi pierwszy raz”. Wiąże się z nim bowiem równie sporo obaw, lęków i wątpliwości. Tyle że z tamtym wiązała się też ekscytacja i podniecenie – jak to będzie? Jakie emocje i odczucia wywoła? Co będę czuć? Co przeżywać? Jak zareaguję? I choć pierwszy raz zawsze budzi niepewność, z reguły jest ona podszyta radością i niecierpliwością. Tym razem jest nieco inaczej – kobieta wie już przecież, co czuje w czasie podniecenia seksualnego. A właściwie, co „czuła”. Bo jest przekonana, że po porodzie tamte wrażenia już nie wrócą – może być tylko i wyłącznie gorzej.

Z tej właśnie obawy wiele świeżo upieczonych mam odsuwa moment rozpoczęcia współżycia po porodzie w czasie. To oczywiste, że nie należy go podejmować tuż po rozwiązaniu – optymalnym momentem na decyzję o powrocie do zbliżeń jest zakończony pomyślnie okres połogu. Ważne jest też dobre samopoczucie – nie tylko fizyczne, ale i psychiczne – świeżo upieczonej mamy. Zmęczenie, niewyspanie, nadmiar obowiązków nie sprzyjają odprężeniu i zrelaksowaniu. Zwykle jednak nawet, gdy kobieta czuje się już gotowa na seks i pragnie go równie mocno, jak partner, coś blokuje ją przed otworzeniem się miłosne przeżycia. Dlaczego? Skąd te obawy?

Skąd ten lęk?

Pierwszym, co zwykle przychodzi na myśl świeżo upieczonym mamom w kontekście seksu po porodzie, jest ból. I nieważne, czy kobieta rodziła naturalnie, czy też za sprawą cesarskiego cięcia. W pierwszym przypadku mamy do czynienia ze sporym naruszeniem narządów rodnych, w drugim – we znaki daje się nam blizna nad spojeniem łonowym. To prawda, że pierwsze zbliżenie może wiązać się z dolegliwościami – zwłaszcza, jeśli w czasie porodu konieczne było nacięcie krocza bądź też doszło do jego pęknięcia, ale to jedynie czasowe problemy. Naprawdę trudno wyobrazić sobie seks bez dyskomfortu po przejściach, jakie zafundowała naszym narządom rodnym ciąża, poród i połóg. Ale te blizny naprawdę zaskakująco szybko się goją i z czasem mama zupełnie zapomina o ich istnieniu.

Nieco gorzej może być z inną przeszkodą – tą, którą wiele mama stwarza sobie samodzielnie. Po porodzie ciało kobiety nie wygląda dokładnie tak, jak wcześniej. Oczywiście istnieje spore prawdopodobieństwo, że wróci do swojej wcześniejszej formy, ale na to potrzeba czasu, a czasami dużej determinacji, której brakuje, kiedy na co dzień tyle innych spraw na głowie. Stąd właśnie wiele świeżo upieczonych mam boryka się z obniżoną samooceną. Wstydzą się swojego ciała i jego niedoskonałości przed partnerem. Oczywiście w dobrej, bliskiej, podpartej zaufaniem i akceptacją relacji, te obawy powinny szybko zniknąć, ale ważne jest tutaj odpowiednie nastawienie partnera, jego delikatność, czułość i taktowność.

Nigdy nie będzie już tak jak dawniej?

Ból w czasie zbliżenia i obniżona samoocena to zwykle – jak już wspomnieliśmy – obawy chwilowe. Mamy zdają sobie przecież sprawę z tego, że z czasem miną i wszystko wróci do normy. No właśnie, czy aby na pewno wszystko? Wiele kobiet na myśl o współżyciu po porodzie odczuwa jeszcze inny lęk, a mianowicie obawę o to, że seks nie da im już tyle satysfakcji, co wcześniej. Wątpliwości budzi zwłaszcza „zbyt luźna pochwa”, mająca być trwałą pozostałością po porodzie naturalnym. Według badań odczuwa je prawie połowa kobiet. Caroline Pukall, naukowiec z Queen’s University w Ontario w Kanadzie na potrzeby eksperymentu społecznego przepytała 1,4 tys. kobiet, które w ostatnim czasie urodziły dziecko, ale jeszcze nie współżyły, czy podejrzewają, że po porodzie ich życie seksualne się zmieni, a jeśli tak – w jaki sposób. Ponad 85 proc. badanych kobiet stwierdziło, że zmiany są nieuniknione, a 48 proc. uznało, że wynikać to będzie właśnie z poluzowania mięśni pochwy.

Tymczasem naprawdę nie musi tak być! To kwestia niezwykle indywidualna, a co ważne – można jej zapobiec. Coraz więcej kobiet jest świadomych tego, jak ważne jest ćwiczenie mięśni Kegla przed i po porodzie – ich kondycja w dużej mierze odpowiada za jakość współżycia seksualnego po ciąży. I nawet jeśli na początku nie daje ono tyle przyjemności, co wcześniej, nie należy wpadać w panikę. Mama musi niejako na nowo nauczyć się swojego ciała – poznać jego potrzeby i możliwości, ale też zaakceptować pewne granice, które mogły się nieco przesunąć. Warto też pamiętać, że po połogu pochwa może być niewystarczająco nawilżona (pomogą środki nawilżające), a libido może nie być zbyt wysokie (warto zadbać o odpowiedni nastrój, atmosferę, przedłużyć grę wstępną, itp.) Pamiętajmy też, że nawet rozluźnienie pochwy nie musi skazywać nas na gorszy seks – wystarczy poszukać innych pozycji seksualnych, pomyśleć o odpowiednich gadżetach, jak np. prezerwatywy z wypustkami. W przypadku dużego osłabienia mięśni pochwy warto o problemie powiedzieć swojemu lekarzowi – w dzisiejszych czasach zabieg je zwężania jest naprawdę powszechny.

————–

I na koniec optymistyczne informacje – w bardzo wielu przypadkach mamy nie odczuwają żadnej różnicy między zbliżeniami po porodzie, a tymi przed. Co ciekawe – wiele kobiet twierdzi, że jakość ich współżycia się poprawiła – niektóre kobiety przyznają wręcz, że po urodzeniu dziecka czerpią z seksu więcej przyjemności niż wcześniej. Co może być tego przyczyną? Wspomniana już „modyfikacja” mięśni pochwy (u kobiet, które wcześniej były „zbyt ciasne” i narzekały na bolesność stosunków, poród reguluje ten problem), lepsze ukrwienie narządów intymnych, satysfakcja i spełnienie wynikające z posiadania dziecka, pozbycie się pewnych zahamowań i ograniczeń, otwarcie się na nowe doznania czy po prostu przykładanie do zbliżenia większej wagi (bo znalezienie na niego czasu jest naprawdę trudne!)

Twoja ocena: 12345
Loading...Loading...

Pozostałe artykuły w kategorii: ABC płodności

zobacz wszystkie artykuły w tej kategorii

Nikt jeszcze nie skomentował artykułu. Bądź pierwszy!

Serwis Staraniowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Pomóż nam rozwinąć portal Wyraź opinię, zasugeruj poprawki