Staraniowy.pl

Jednorazowe odchylenie od normy nie musi wcale oznaczać, że coś jest nie w porządku. Jednak powtarzające się zaburzenia cyklu miesiączkowego powinny być sygnałem do konsultacji lekarskiej. Co powinno nas zaniepokoić?

Cykle zbyt krótkie lub zbyt długie

Słynne 28 dni to tylko liczba umowna. Choć oczywiście niektóre z nas mogą się pochwalić właśnie takimi książkowymi cyklami, większości to nie dotyczy. Przeciętna kobieta ma miesiączkę nieco częściej – co 24 – 26 dni bądź nieco rzadziej – co 30 – 33 dni.

Czy okres zawsze powinien pojawiać się w równych odstępach czasu? Powinien. Ale z reguły tego nie robi. Miesiączka jest niezwykle „czuła” na wiele różnych czynników, jak chociażby stres, emocje, zmiana klimatu, wysiłek, osłabienie czy choroba, dlatego jedno- czy dwudniowe odchylenia od normy nie są powodem do niepokoju. Specjaliści sugerują, że warto jednak skonsultować z lekarzem sytuację, kiedy trzy kolejne cykle są krótsze niż 18 dni lub dłuższe niż 35 dni.

Bolesne skurcze

Wiele kobiet przechodzi miesiączkę praktycznie „niezauważenie”. Cudzysłów nie bez powodu, bo menstruacji nie sposób nie zauważyć – chodzi o to, że poza krwawieniem nie obserwują żadnych innych objawów.

Niestety, nie wszystkie mamy to szczęście. U wielu kobiet krwawieniom towarzyszą bolesne skurcze, silne bóle głowy i inne nieprzyjemne dolegliwości. Czy to normalne? „Niestety” tak. Najczęstszą przyczyną bólów w dole brzucha są silne skurcze macicy i utrudnione opróżnianie jej z krwi. W większości przypadków jednak ulgę przynoszą tradycyjne środki przeciwbólowe i rozkurczowe. Sygnałem do wizyty u ginekologa są bóle pojawiające się nagle – po wcześniejszych bezbolesnych miesiączkach. Do lekarza należy się też zgłosić, jeśli silny ból wywołany przez skurcze odczuwany jest w ciągu całego okresu i/lub po jego zakończeniu.

Bardzo obfite/skąpe krwawienia

Ilość krwi, jaką tracimy w czasie menstruacji jest różna – to kwestia bardzo indywidualna i w dużej mierze zależy od długości cyklu. Ogólnie przyjmuje się jednak, że podczas jednego cyklu nie powinno się tracić więcej niż 80 ml krwi. Jak to sprawdzić? Nie sposób. Kobieta jednak sama jest w stanie zorientować się, czy ilość traconej krwi jest prawidłowa – po ilości zużywanych podpasek i ewentualnym dyskomforcie z tym związanym (przykładowo, jeśli musi zmieniać środki higieniczne częściej niż co godzinę).

O tym, że miesiączka jest zbyt obfita świadczy także krwawienie trwające ponad 7 dni. O  miesiączkowaniu zbyt skąpym mówimy wtedy, gdy krwawienie trwa nie dłużej niż kilkanaście godzin, a podpaski zmieniamy wyłącznie dla własnego komfortu – nie są wypełnione, a jedynie zaplamione krwią.

Krwawienia poza miesiączką

Plamienia bezpośrednio poprzedzające menstruację zdarzają się wielu kobietom. Niektóre z nas obserwują także delikatne plamienie w środku cyklu – w czasie owulacji, ale podkreślmy, że mowa tutaj z reguły o delikatnych brązowych bądź różowych smużkach w obfitym śluzie okresu okołoowulacyjnego. Takie zjawisko wynika z nagłego spadku poziomu estrogenów i jest zupełnie naturalne, a wręcz pożądane przez wiele kobiet – to doskonały wyznacznik płodności.

Niestety, wszelkie inne przypadki krwawienia w trakcie cyklu mogą być objawem jakiegoś schorzenia i wymagają w miarę pilnej konsultacji z ginekologiem.

——-

O czym świadczą powyższe nieprawidłowości? Trudno stwierdzić jednoznacznie. Na pytanie to nie odpowie nam także lekarz  – odpowiedź dadzą dopiero określone badania (np. USG macicy, badania hormonalne). Każde z nich może być sygnałem jakiegoś zaburzenia – niekoniecznie poważnego, ale zawsze wymagającego interwencji (np. uregulowania poziomu określonych hormonów). Jeśli je zlekceważymy możemy się narazić na rozwój poważnych schorzeń, które mogą nawet zagrażać naszej płodności.